W Czerwcowy poranek 2011 roku odbyła się ostatnia aukcja koni stadniny w Czerniejewie i poprzedzała jej likwidację. Na aukcję wystawiono 37 konii oraz inwentarz stadniny.
Powodem aukcji był brak rentowności prowadzonej hodowli oraz perspektywa likwidacji stadniny powstałej ponad 60 lat temu. Aukcję koni poprowadził ówczesny kierownik gnieźnieńskiego Stada Ogierów Andrzej Matławski przez co wydarzenie miało mieć w pełni profesjonalny charakter. Pod młotek trafiły klacze, ogiery i wałachy różnych ras – łącznie 37 koni. Oprócz koni na aukcji wystawiono również bogaty inwentarz obejmujący kilkanaście powozów, sześć par sań, osiem siodeł, sześć uzd oraz dziesięć par szorów.
Bogusław Skotarczak, prezes Czerniejewskiego Przedsiębiorstwa Rolno-Usługowego, nie ukrywał trudnej sytuacji ekonomicznej.
– Spółka jest tak zadłużona, że podjęliśmy decyzję o jej przejęciu przez Spółkę Żydowo – wyjaśniał. – Utrzymywanie tak dużej liczby koni generuje jedynie straty.
Spółka Żydowo, która przejmie Czerniejewo, już posiada Stado Ogierów w Gnieźnie. Tym samym stadnina w Czerniejewie stała się zbędna.
Wyniki aukcji nie do końca przyniosły spodziewane rezultaty. Zaledwie 18 koni znalazło nowych właścicieli. Najwyższą cenę – 5100 złotych – osiągnął 4-letni gniady ogier Halian, potomek Arcygrafa i Hali.
Po oficjalnym zakończeniu aukcji nadal można było składać oferty w biurze Przedsiębiorstwa Rolno-Usługowego. Dzięki temu udało się sprzedać kolejne sztuki. Konie, które nie znalazły nabywcy, trafią do Stada Ogierów w Gnieźnie.
Warto zauważyć, że nie wszystko zostanie rozsprzedane. Kolekcja 14 zabytkowych powozów i sań pozostanie w Pałacu Czerniejewo i zostanie przekazana Oddziałowi Terenowemu Agencji Nieruchomości Rolnych w Poznaniu. Na skutek aukcji i likwidacji stadniny padła też propozycja wykupienia sześciu koni i dzierżawy stadniny ze strony jednej z pracownic i stworzenia miejsca dla turystów i miłośników jazdy konnej z okolicy.